Od zawsze robiłam różne rzeczy... jako mała dziewczynka uwielbiałam zabawy z igłą krawiecką dzięki której wyczarowywałam fantastyczne stroje dla moich lalek. Zawsze miały się w co ubrać i spać wygodnie jak małe księżniczki. Szycie pozostało ze mną do dziś. Ale... ale oprócz tego jest jeszcze pasja do przerabiania i wykorzystywania „różności” niekoniecznie z ich fabrycznym przeznaczeniem. Od wielu lat impulsem do działania stało się również malowanie mebli. Uwielbiam wszystko co twórcze, ubarwione i DIY... to tak w skrócie.
Zapraszam do mojego ŚWIATA :)